obejmie w<br>najbliższych latach także malarstwo pierwszych dekad powojennych (lata<br>czterdzieste, pięćdziesiąte i sześćdziesiąte). Nie myślę tu oczywiście<br>o tandetnym z reguły socrealizmie i jego ideowej i artystycznej<br>kontynuacji w kolejnych dziesięcioleciach. Był to także okres<br>aktywności wielu wybitnych artystów, często wprawdzie znanych i<br>uznawanych, ale ciągle jeszcze sprzedawanych stosunkowo tanio. Myślę tu<br>o takich malarzach jak np. Andrzej Wróblewski, Alfred Lenica, Maria<br>Jarema, Tadeusz Brzozowski, Tymon Niesiołowski, Czesław Rzepiński,<br>Tadeusz Kulisiewicz, nie mówiąc już o Tadeuszu Kantorze, Henryku<br>Stażewskim czy Władysławie Strzemińskim.<br>Z dużą ostrożnością natomiast traktowałbym tak modne i drogie w<br>ostatnich latach malarstwo szkoły monachijskiej i École de