Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
i wtedy musi liczyć na własne szczęście.., musi polegać na własnych siłach.., a to różnie z tym jest.., a on sobie proszę pan, ten mój kolega wojsko zapłacił, trzy tysiące, drogo, nie?, ale co zrobisz, takie ceny.., a wie pan co?, taka historia, przychodzę do kolegi w sobotę i jego tata moczy sobie nogi w miednicy, a tydzień później przychodzę, a mama im zrobiła w tej miednicy galarety na cały tydzień, myślałem, że się zrzygam, lubi pan galaretę?, ja lubię, ale żeby taka była w occie, że aż pływa..

- O kurwa - mruczy pod wąsem pan Tadek - Chyba się zerzygam..
- Nie lubi
i wtedy musi liczyć na własne szczęście.., musi polegać na własnych siłach.., a to różnie z tym jest.., a on sobie proszę pan, ten mój kolega wojsko zapłacił, trzy tysiące, drogo, nie?, ale co zrobisz, takie ceny.., a wie pan co?, taka historia, przychodzę do kolegi w sobotę i jego tata moczy sobie nogi w miednicy, a tydzień później przychodzę, a mama im zrobiła w tej miednicy galarety na cały tydzień, myślałem, że się zrzygam, lubi pan galaretę?, ja lubię, ale żeby taka była w occie, że aż pływa..<br><br>- O kurwa - mruczy pod wąsem pan Tadek - Chyba się zerzygam..<br>- Nie lubi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego