Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
napełniony wcześniej kieliszek i kucnęła na szerokim, dwuosobowym tapczanie.
- Będziesz tam siedział daleko?
- Nie będę. Ale chcę na ciebie popatrzeć. I dowiedzieć się jeszcze paru rzeczy.
Upiła trochę wina, uśmiech powoli znikał z jej twarzy.
- Przecież już wszystko wiesz...
Nie, nie wszystko. Nie wiem, jakie słowo powiedziała pierwsze - mama czy tata. Nie wiem, jak wyglądały jej sukienki, kiedy miała trzy lata, czy rzeczywiście ubierały się tak samo z mamą. Do jakiego parku poszły najpierw razem - w Nowym Jorku? W Rio? W Paryżu? Jak się uczyła? Czego się nauczyła? Czego matka nauczyła ją o ojcu?
- Słuchaj... - jej szept ledwie było słychać w
napełniony wcześniej kieliszek i kucnęła na szerokim, dwuosobowym tapczanie.<br>- Będziesz tam siedział daleko?<br>- Nie będę. Ale chcę na ciebie popatrzeć. I dowiedzieć się jeszcze paru rzeczy.<br>Upiła trochę wina, uśmiech powoli znikał z jej twarzy.<br>- Przecież już wszystko wiesz...<br>Nie, nie wszystko. Nie wiem, jakie słowo powiedziała pierwsze - mama czy tata. Nie wiem, jak wyglądały jej sukienki, kiedy miała trzy lata, czy rzeczywiście ubierały się tak samo z mamą. Do jakiego parku poszły najpierw razem - w Nowym Jorku? W Rio? W Paryżu? Jak się uczyła? Czego się nauczyła? Czego matka nauczyła ją o ojcu?<br>- Słuchaj... - jej szept ledwie było słychać w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego