Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
na jawie, jak nic zaliczysz dzisiaj spóźnienie...

Boże, znów ta luksusowa łazienka i wyrafinowane udogodnienia, na miarę końca dwudziestego wieku. Stara robiła remont ze sto trzydzieści trzy lata temu. Dlaczego tu zawsze tak lodowato? I dla podtrzymania tradycji kochana błękitna muszla klozetowa. Identyczna jak w rodzinnym bloku w Strzemżynie, gdzie tatuś też taką przed laty zainstalował. Był taki czas, gdy w naszym województwie każda rodzina doczekała się takiego przydziału. I odkąd pamiętasz, siadałaś na nim i siadasz do dziś. Zachowała się też w pamięci rodzinna opowieść, jak to po wielodniowej służbowej nieobecności, kiedy mama już była przekonana, że i tym razem
na jawie, jak nic zaliczysz dzisiaj spóźnienie... <br><br>Boże, znów ta luksusowa łazienka i wyrafinowane udogodnienia, na miarę końca dwudziestego wieku. Stara robiła remont ze sto trzydzieści trzy lata temu. Dlaczego tu zawsze tak lodowato? I dla podtrzymania tradycji kochana błękitna muszla klozetowa. Identyczna jak w rodzinnym bloku w Strzemżynie, gdzie tatuś też taką przed laty zainstalował. Był taki czas, gdy w naszym województwie każda rodzina doczekała się takiego przydziału. I odkąd pamiętasz, siadałaś na nim i siadasz do dziś. Zachowała się też w pamięci rodzinna opowieść, jak to po wielodniowej służbowej nieobecności, kiedy mama już była przekonana, że i tym razem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego