Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
dowódcy dywizji.
- Czy pan pułkownik sprawę znieważenia porucznika Stefanowicza traktował indywidualnie, czy też uważał pan za znieważenie korpusu oficerskiego 33 Pułku?
- Naturalnie.
- I za znieważenie armii?
- Tak jest.
Nic więc dziwnego, że porucznik, ujrzawszy wówczas na ulicy o północy swego adwersarza, zadziałał tak gwałtownie.
- Odruchowo chwyciłem rewolwer i wołając: "Stój, tchórzu!" zacząłem strzelać - powiedział w swych wyjaśnieniach przed sądem.
Trafił w głowę, raniąc powierzchownie. Na procesie demonstrowano przestrzeloną czapkę, a rana na skroni była widoczna z daleka. Biegły psychiatra doktor Jan Nelken wyraził opinię, że oskarżony działał w stanie silnego wzruszenia psychicznego.
Wyroku uwalniającego porucznika od kary prokurator nie zaskarżył, o
dowódcy dywizji.<br>- Czy pan pułkownik sprawę znieważenia porucznika Stefanowicza traktował indywidualnie, czy też uważał pan za znieważenie korpusu oficerskiego 33 Pułku?<br>- Naturalnie.<br>- I za znieważenie armii?<br>- Tak jest.<br>Nic więc dziwnego, że porucznik, ujrzawszy wówczas na ulicy o północy swego adwersarza, zadziałał tak gwałtownie.<br>- Odruchowo chwyciłem rewolwer i wołając: "Stój, tchórzu!" zacząłem strzelać - powiedział w swych wyjaśnieniach przed sądem.<br>Trafił w głowę, raniąc powierzchownie. Na procesie demonstrowano przestrzeloną czapkę, a rana na skroni była widoczna z daleka. Biegły psychiatra doktor Jan Nelken wyraził opinię, że oskarżony działał w stanie silnego wzruszenia psychicznego.<br>Wyroku uwalniającego porucznika od kary prokurator nie zaskarżył, o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego