Typ tekstu: Książka
Autor: Tyloch Witold
Tytuł: Dzieje ksiąg Starego Testamentu
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1991
znajdzie sposób, by ukazać niewinność swego sługi (19, 25-27). Nieraz zaś ogarnia go ponure przygnębienie na myśl o potędze Boga, gdyż jest przekonany, że nawet sprawiedliwy nie będzie mógł udowodnić swej niewinności wobec takiego sędziego, którego wielkość zamyka mu usta z przestrachu (9, 2-4. 13-24). Czasem skargi tchną wprost nienawiścią. Zwłaszcza wtedy, gdy zarzuca Jahwe, że okrutnie prześladuje swoje własne stworzenia (7, 11-21). W dyskusji tej, której potrójny cykl dialogowy jest niepełny, gdyż w trzecim cyklu brak mowy Cofara, Hiob zmusza swoich przyjaciół do milczenia i raz jeszcze zapewnia o swej niewinności. Następnie Hiob wygłasza hymn o
znajdzie sposób, by ukazać niewinność swego sługi (19, 25-27). Nieraz zaś ogarnia go ponure przygnębienie na myśl o potędze Boga, gdyż jest przekonany, że nawet sprawiedliwy nie będzie mógł udowodnić swej niewinności wobec takiego sędziego, którego wielkość <page nr= 217> zamyka mu usta z przestrachu (9, 2-4. 13-24). Czasem skargi tchną wprost nienawiścią. Zwłaszcza wtedy, gdy zarzuca Jahwe, że okrutnie prześladuje swoje własne stworzenia (7, 11-21). W dyskusji tej, której potrójny cykl dialogowy jest niepełny, gdyż w trzecim cyklu brak mowy Cofara, Hiob zmusza swoich przyjaciół do milczenia i raz jeszcze zapewnia o swej niewinności. Następnie Hiob wygłasza hymn o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego