Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
przodem... Zanim szerokie plecy jego wspólnika zginęły w wylocie korytarza, Perełka wolnym krokiem odszedł od drzwi. Po chwili ruszył szybciej. Chciał donieść chłopcom o niezwykle ważnym odkryciu. Nie spodziewał się bowiem, że Jola wcześniej wpadła na ślady całej szajki z plebanii.

7
Gdy znalazł się na dziedzińcu, z przyjemnością ode
tchnął suchym, nagrzanym powietrzem. Świat wydał mu się niezwykle piękny i pełen uroków. Zagłębiony w myślach, nie spostrzegł nawet, że w cieniu stoi człowiek w berecie i granatowej wiatrówce. Dopiero gdy go mijał, ujrzał go i stanął, jakby mu nogi wrosły w ziemię.
Tajemniczy uśmiechał się z przyjazną poufałością.
- Czołem, nocna
przodem... Zanim szerokie plecy jego wspólnika zginęły w wylocie korytarza, Perełka wolnym krokiem odszedł od drzwi. Po chwili ruszył szybciej. Chciał donieść chłopcom o niezwykle ważnym odkryciu. Nie spodziewał się bowiem, że Jola wcześniej wpadła na ślady całej szajki z plebanii.<br><br>7<br>Gdy znalazł się na dziedzińcu, z przyjemnością ode<br>tchnął suchym, nagrzanym powietrzem. Świat wydał mu się niezwykle piękny i pełen uroków. Zagłębiony w myślach, nie spostrzegł nawet, że w cieniu stoi człowiek w berecie i granatowej wiatrówce. Dopiero gdy go mijał, ujrzał go i stanął, jakby mu nogi wrosły w ziemię.<br>Tajemniczy uśmiechał się z przyjazną poufałością.<br> - Czołem, nocna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego