Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
grzyba płonął wszystkimi barwami tęczy, od najsrebrzystszej zieleni aż po głębokie morelowe i karminowe szkarłaty. Pustyni - Rohan zobaczył to dopiero teraz - w ogóle nie było widać, niby gruba mgła zawlókł ją na kilkadziesiąt metrów wzbity w górę piach, który trwał tak, falując, całkiem jakby zmieniła się w prawdziwe morze. A technik wciąż powtarzał odczyty ze skali:
- Dziewiętnaście tysięcy w punkcie zero... osiem i sześćset w perymetrze... jeden i jeden, i zero dwa w polu...
Zwycięstwo odniesione nad "Cyklopem" przyjęto w głuchym milczeniu, bo też triumf z rozbicia własnej, i to najsilniejszej jednostki nie był szczególnie godny fetowania. Ludzie zaczęli się rozchodzić
grzyba płonął wszystkimi barwami tęczy, od najsrebrzystszej zieleni aż po głębokie morelowe i karminowe szkarłaty. Pustyni - Rohan zobaczył to dopiero teraz - w ogóle nie było widać, niby gruba mgła zawlókł ją na kilkadziesiąt metrów wzbity w górę piach, który trwał tak, falując, całkiem jakby zmieniła się w prawdziwe morze. A technik wciąż powtarzał odczyty ze skali:<br>- Dziewiętnaście tysięcy w punkcie zero... osiem i sześćset w perymetrze... jeden i jeden, i zero dwa w polu...<br>Zwycięstwo odniesione nad "Cyklopem" przyjęto w głuchym milczeniu, bo też triumf z rozbicia własnej, i to najsilniejszej jednostki nie był szczególnie godny fetowania. Ludzie zaczęli się rozchodzić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego