Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
jego bankach.



BOŚNIA: Wiadomo, jak postępować z terrorystami czasu pokoju. Zapomnieliśmy natomiast o terroryzmie czasu wojny, bo żywe tarcze używane były w Europie przedostatni raz ponad pół wieku temu. I teraz pojawiły się znowu. Każda ma na sobie mundur i błękitny hełm ONZ.

Krzysztof Mroziewicz

Bezsilność totalna

Branie zakładników to technika z klasycznego arsenału terroryzmu. Ryszard Lwie Serce został porwany przez austriackiego księcia Leopolda w 1193 - dla okupu. Barbarossa porwał zakładników, aby polepszyć warunki traktatu pokojowego z Mediolanem. Zakładnik o takim imieniu jak Ryszard to trzystu anonimowych zakładników Barbarossy. Ale rezultat jest taki sam. I metoda jest taka sama. I przede
jego bankach.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;intro&gt;BOŚNIA: Wiadomo, jak postępować z terrorystami czasu pokoju. Zapomnieliśmy natomiast o terroryzmie czasu wojny, bo żywe tarcze używane były w Europie przedostatni raz ponad pół wieku temu. I teraz pojawiły się znowu. Każda ma na sobie mundur i błękitny hełm ONZ.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;Krzysztof Mroziewicz&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Bezsilność totalna&lt;/&gt;<br><br>Branie zakładników to technika z klasycznego arsenału terroryzmu. Ryszard Lwie Serce został porwany przez austriackiego księcia Leopolda w 1193 - dla okupu. Barbarossa porwał zakładników, aby polepszyć warunki traktatu pokojowego z Mediolanem. Zakładnik o takim imieniu jak Ryszard to trzystu anonimowych zakładników Barbarossy. Ale rezultat jest taki sam. I metoda jest taka sama. I przede
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego