Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
obok kanapy, na której sypiałem. Jelonek rozwalił się w fotelu.
- Ty też nosisz miękkie w kieszonce od zegarka? - zapytał.
- Tak. I twarde.
- Oni wiedzą. Łapią się zaraz za kieszonkę od zegarka.
- To gdzie mam nosić?
- A bo ja wiem? Już chyba lepiej w takiej teczce między cukierkami.
I wskazał głową teczkę. Na szczęście był zbyt leniwy, żeby wstać. Gdybym mógł więcej nie oglądać tej nalanej gęby! Trzymał mnie pieniędzmi i mieszkaniem, bo na myśl o powrocie do pracowni ojca robiło mi się niedobrze.
Przez resztę wieczoru nic już nie groziło teczce. Tej nocy długo nie mogłem zasnąć. Widziałem twarz Basi w
obok kanapy, na której sypiałem. Jelonek rozwalił się w fotelu.<br>- Ty też nosisz miękkie w kieszonce od zegarka? - zapytał.<br>- Tak. I twarde.<br>- Oni wiedzą. Łapią się zaraz za kieszonkę od zegarka.<br>- To gdzie mam nosić?<br>- A bo ja wiem? Już chyba lepiej w takiej teczce między cukierkami.<br>I wskazał głową teczkę. Na szczęście był zbyt leniwy, żeby wstać. Gdybym mógł więcej nie oglądać tej nalanej gęby! Trzymał mnie pieniędzmi i mieszkaniem, bo na myśl o powrocie do pracowni ojca robiło mi się niedobrze.<br>Przez resztę wieczoru nic już nie groziło teczce. Tej nocy długo nie mogłem zasnąć. Widziałem twarz Basi w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego