Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 19.9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
przyszłych komisarzy odpowiadała na pytania
deputowanych w sposób zrównoważony i fachowy, nie popełniając przy tym
rażących gaf. Czy to jednak wystarczy, aby sprostać nowym wyzwaniom? Z
pewnością niezbędna jest jeszcze wizja i nieprzeciętna osobowość. A
eurowizjonerów w drużynie Prodiego jest niewielu.
Jeszcze w lipcu kandydaci otrzymali kwestionariusze z pytaniami
dotyczącymi tematyki, którą mieliby się w nowej komisji zajmować. Pod
koniec sierpnia rozpoczęto przesłuchania. Ich organizacja była identyczna
jak ta, która obowiązywała cztery lata temu, gdy oceniano komisję
Jacques'a Santera. Przesłuchanie każdego kandydata trwało około trzech
godzin. Pod koniec komisja próbowała dokonać oceny za zamkniętymi
drzwiami. Jak to bywa w takich sytuacjach
przyszłych komisarzy odpowiadała na pytania<br>deputowanych w sposób zrównoważony i fachowy, nie popełniając przy tym<br>rażących gaf. Czy to jednak wystarczy, aby sprostać nowym wyzwaniom? Z<br>pewnością niezbędna jest jeszcze wizja i nieprzeciętna osobowość. A<br>eurowizjonerów w drużynie Prodiego jest niewielu.<br>Jeszcze w lipcu kandydaci otrzymali kwestionariusze z pytaniami<br>dotyczącymi tematyki, którą mieliby się w nowej komisji zajmować. Pod<br>koniec sierpnia rozpoczęto przesłuchania. Ich organizacja była identyczna<br>jak ta, która obowiązywała cztery lata temu, gdy oceniano komisję<br>Jacques'a Santera. Przesłuchanie każdego kandydata trwało około trzech<br>godzin. Pod koniec komisja próbowała dokonać oceny za zamkniętymi<br>drzwiami. Jak to bywa w takich sytuacjach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego