Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nim chłód, wziąć pod uwagę możliwość jedzenia w czapce i rękawiczkach. Co też uczynił

Wasz Sybaryta



Oko w oko z wilkiem

Po wojnie były skazane na zagładę. Trute, wyłapywane wreszcie odstrzeliwane - miały raz na zawsze zniknąć z polskiego krajobrazu. Nie zniknęły. I choć wielu jest takich, którzy nadal żałują, że tępienie było nieskuteczne, wilk niezależny, dostojny, wspaniały - pozostał w górskich lasach.
Wilk nauczył się respektu dla człowieka. Nigdy nie go atakuje, omija szerokim kołem. Podsycany przez wieki strach przed ludźmi zakodował się w jego genach. Mimo wielu legend, bajek i opowiadań, nie dowiedziono żadnego przypadku, by zwierzę to samo zaatakowało człowieka
nim chłód, wziąć pod uwagę możliwość jedzenia w czapce i rękawiczkach. Co też uczynił<br><br>&lt;au&gt;Wasz Sybaryta&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Oko w oko z wilkiem&lt;/tit&gt;<br><br>Po wojnie były skazane na zagładę. Trute, wyłapywane wreszcie odstrzeliwane - miały raz na zawsze zniknąć z polskiego krajobrazu. Nie zniknęły. I choć wielu jest takich, którzy nadal żałują, że tępienie było nieskuteczne, wilk niezależny, dostojny, wspaniały - pozostał w górskich lasach.<br>Wilk nauczył się respektu dla człowieka. Nigdy nie go atakuje, omija szerokim kołem. Podsycany przez wieki strach przed ludźmi zakodował się w jego genach. Mimo wielu legend, bajek i opowiadań, nie dowiedziono żadnego przypadku, by zwierzę to samo zaatakowało człowieka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego