Powstanie nowego gatunku na skraju <br>zasięgu nie miałoby przecież wpływu na gatunek wyjściowy.<br>Słabą stroną dedukcyjnie wyprowadzonych opinii o przebiegu i tempie ewolucji jest to, że między stosunkowo dobrze poznanymi zjawiskami replikacji DNA i syntezy białek na poziomie molekularnym a równie swojskimi procesami życiowymi dojrzałych organizmów rozpościera się w biologii terra incognita. Mimo prawdziwej eksplozji ewolucyjnej biologii rozwoju w ostatnim dziesięcioleciu, niewiele rozumiemy ze zjawisk regulacji embrionalnej, jeszcze mniej wiadomo o sposobach ekspresji zapisu genetycznego u organizmów wyższych, cóż dopiero mówić o rozpatrywaniu tych procesów w kategoriach populacyjnych. Niemniej, nie ma powodu do twierdzenia, jakoby przemiany ewolucyjne nie mogły skutecznie przebiegać