Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Niestety, bez rezultatu. Rozgoryczony niepowodzeniami w 1795 roku wrócił do Stanów Zjednoczonych. Ukończył medycynę i pod zmienionym nazwiskiem, jako dr Bush, osiadł w Georgii. Sąsiedzi poznali go jako świetnego lekarza. Prawdziwa tożsamość dobrotliwego medyka wyszła na jaw dopiero po jego śmierci w 1824 roku, kiedy w szopie obok domu wykonawcy testamentu znaleźli niewielki drewniany model dziwnego urządzenia przypominającego wyglądem jajo. I pomyśleć, że to właśnie z tego drewnianego jaja wykluły się później znane nam doskonale z historii śmiercionośne U-Booty czy zaludniające karty zimnowojennych powieści sensacyjnych olbrzymie atomowe okręty klasy "Los Angeles".

Anna Piotrowska

Ja zwonim

Komórka miała zwiększyć naszą produktywność
Niestety, bez rezultatu. Rozgoryczony niepowodzeniami w 1795 roku wrócił do Stanów Zjednoczonych. Ukończył medycynę i pod zmienionym nazwiskiem, jako dr Bush, osiadł w Georgii. Sąsiedzi poznali go jako świetnego lekarza. Prawdziwa tożsamość dobrotliwego medyka wyszła na jaw dopiero po jego śmierci w 1824 roku, kiedy w szopie obok domu wykonawcy testamentu znaleźli niewielki drewniany model dziwnego urządzenia przypominającego wyglądem jajo. I pomyśleć, że to właśnie z tego drewnianego jaja wykluły się później znane nam doskonale z historii śmiercionośne U-Booty czy zaludniające karty zimnowojennych powieści sensacyjnych olbrzymie atomowe okręty klasy "Los Angeles".<br><br>&lt;au&gt;Anna Piotrowska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Ja zwonim&lt;/&gt;<br><br>Komórka miała zwiększyć naszą produktywność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego