Typ tekstu: Książka
Autor: Miller Marek
Tytuł: Pierwszy milion
Rok: 1999
Przecież masz ochronę.
- A jak przyjdzie trzech, to co... Pająk mnie obroni? A jak nas skopią, zanim dostarczą kopię Kajzerowi? Nie możemy czekać.
- I nie będziemy - zgodził się Kurtz. - Musimy wykorzystać zaskoczenie. To my zadzwonimy do niego i będziemy stawiać warunki.
Następnego dnia zdeponowali listy u pięciu notariuszy, w formie testamentu. Gdyby któremuś z nich się coś stało, listy miały trafić do gazet i telewizji. Zrobili dwadzieścia kopii. Ostatni załatwiał swój testament Kurtz.
- Jacek Berger, numer dowodu osobistego AB5643297 - czytała notariuszka. - Zamieszkały w Warszawie, ulica Mielczarskiego 22, urodzony 23 marca 1968 roku w Warszawie, syn Juliusza i Katarzyny stawił się... - Monotonny
Przecież masz ochronę.<br>- A jak przyjdzie trzech, to co... Pająk mnie obroni? A jak nas skopią, zanim dostarczą kopię Kajzerowi? Nie możemy czekać.<br>- I nie będziemy - zgodził się Kurtz. - Musimy wykorzystać zaskoczenie. To my zadzwonimy do niego i będziemy stawiać warunki.<br>Następnego dnia zdeponowali listy u pięciu notariuszy, w formie testamentu. Gdyby któremuś z nich się coś stało, listy miały trafić do gazet i telewizji. Zrobili dwadzieścia kopii. Ostatni załatwiał swój testament Kurtz.<br>- Jacek Berger, numer dowodu osobistego AB5643297 - czytała notariuszka. - Zamieszkały w Warszawie, ulica Mielczarskiego 22, urodzony 23 marca 1968 roku w Warszawie, syn Juliusza i Katarzyny stawił się... - Monotonny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego