Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Kręcili po sąsiedzku, w sklepie koło babci; Monika podeszła do jednej pani z notatnikiem i spytała, czy i one z koleżanką też by mogły wystąpić. Dostały po czystym dresie oraz angażu.

W tych samych lepszych czasach pani dyrygentka w kościelnym chórze mówiła o Monice, że będzie muzykiem. Wyłowiła ją z tłumu dzieciaków, zapisała do szkoły muzycznej na skrzypce i przez cztery lata Monika była najlepsza w klasie.

Monika sama o sobie myślała wówczas, że mogłaby zostać projektantką. Na przykład mody albo wnętrz. Zanim pierwszy raz uciekła z domu - w wieku 14 lat - zdążyła jeszcze przekonać wujka, żeby jej przemalował pokój na
Kręcili po sąsiedzku, w sklepie koło babci; Monika podeszła do jednej pani z notatnikiem i spytała, czy i one z koleżanką też by mogły wystąpić. Dostały po czystym dresie oraz angażu.<br><br>W tych samych lepszych czasach pani dyrygentka w kościelnym chórze mówiła o Monice, że będzie muzykiem. Wyłowiła ją z tłumu dzieciaków, zapisała do szkoły muzycznej na skrzypce i przez cztery lata Monika była najlepsza w klasie.<br><br>Monika sama o sobie myślała wówczas, że mogłaby zostać projektantką. Na przykład mody albo wnętrz. Zanim pierwszy raz uciekła z domu - w wieku 14 lat - zdążyła jeszcze przekonać wujka, żeby jej przemalował pokój na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego