dziewięć miesięcy było <pause></><br><who3>Rok i dziewięć miesięcy <pause></><br><who1>I ten, na kolejkę, nie <pause> To zima tak wtedy była jakaś <pause> Jakoś tak śnieg taki, a ja mieszkałam tam na Kadach, wynajmowałem <pause> No i tego, niosę ich obydwoje, bo to jak z dziećmi dwojgiem małych, kurczę, to cała wyprawa, nie? To żona z tobołami, kurczę, pieluchy i inne tam, kurczę, jakiś tam rzeczy, a ja ich dwoje na ręku i tak po tym śniegu <pause> I kolejka już dojeżdżała do Okrężnej, bo od Okrężnej do Piaskowej to żeśmy sobie kolejką, bo <gap> to taki śnieg do pasa był <pause> I kolejką musieliśmy podjechać <pause> I ja podbiegłem tak