Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
przeciwka, powinni go byli chwycić za to niszczenie nawierzchni miejskiej, ale za nim stukała, dzwoniła, rosła w oczach barykada, ale w nim samym było tyle pogardy i siły, że policjanci patrzyli jak brysie, którym na nosie nakiwano "nie rusz", a strażacy się śmieli : Widziałeś, jak zapychają? Żeby tak dotąd robili, tobyśmy dawno już mieli kanalizację!
Na odartej z kostki jezdni kopano doły, wpuszczając w nie znalezione w budzie rury i tak zwane sztajfy, długie okrąglaki do rozpierania ścian wykopu, między te słupy rzucano wszystko, co ludzie poznosili, cały śmietnik ulicy Królewieckiej : połamane graty ze strychów, skrzynie pakowe, dziurawe garnki, zgniłe
sienniki
przeciwka, powinni go byli chwycić za to niszczenie nawierzchni miejskiej, ale za nim stukała, dzwoniła, rosła w oczach barykada, ale w nim samym było tyle pogardy i siły, że policjanci patrzyli jak brysie, którym na nosie nakiwano "nie rusz", a strażacy się śmieli : Widziałeś, jak zapychają? Żeby tak dotąd robili, tobyśmy dawno już mieli kanalizację!<br>Na odartej z kostki jezdni kopano doły, wpuszczając w nie znalezione w budzie rury i tak zwane sztajfy, długie okrąglaki do rozpierania ścian wykopu, między te słupy rzucano wszystko, co ludzie poznosili, cały śmietnik ulicy Królewieckiej : połamane graty ze strychów, skrzynie pakowe, dziurawe garnki, zgniłe &lt;page nr=391&gt; <br>sienniki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego