Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
szło chyba na ósmy. Pochodziła z okolic Poronina, ale nie dam głowy. Wpatrywałem się w nią jak w obrazek, taka była piękna. W oczach nosiła chabry, usta miała z malin, a głos taki, że tylko słuchać. mamie, przed którą nie miałem sekretów, powiedziałem, że gdyby ta góralka poczekała na mnie, tobym się z nią ożenił. Niestety, zabili ją strażnicy na granicy.
Moja mama ma wiele przyjaciółek i przyjaciół na Podhalu. Często mi powtarzała i jeszcze mi powtarza: "jak ci górol co powie, to sie uśmiejes, ale tyz i umyślis. A górolki to som scyre kobiety. Kie cie wtoro polubi, to cie
szło chyba na ósmy. Pochodziła z okolic Poronina, ale nie dam głowy. Wpatrywałem się w nią jak w obrazek, taka była piękna. W oczach nosiła chabry, usta miała z malin, a głos taki, że tylko słuchać. mamie, przed którą nie miałem sekretów, powiedziałem, że gdyby ta góralka poczekała na mnie, &lt;dialect&gt;tobym&lt;/&gt; się z nią ożenił. Niestety, zabili ją strażnicy na granicy.<br>Moja mama ma wiele przyjaciółek i przyjaciół na Podhalu. Często mi powtarzała i jeszcze mi powtarza: &lt;dialect&gt;"jak ci górol co powie, to sie uśmiejes, ale tyz i umyślis. A górolki to som scyre kobiety. Kie cie wtoro polubi, to cie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego