Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
żeby jakoś uczłowieczyć ten głupi zwierzęcy akt! To majaki, o których wszyscy gadają, ale których nikt nie widział! Nie będę już wierzył nigdy żadnej! Żadnej!
Jak ja będę jutro grał? Jestem zupełnie roztrzęsiony, jakże ja będę grał?!
Zośka...
Ale tłok dzisiaj na Legii. Nic dziwnego - taki upał. Gdyby nie Jurek, tobym nawet nie miała gdzie ręcznika rozłożyć.

Co on mnie tak prześladuje? Założył się z kim, że mnie poderwie, czy co?
- Zochna, no to jak...? Jutro, dobrze? Proszę cię...
- Możesz nie prosić.
- Przyjdziesz?
- Przyjdę...
- Kochana jesteś!
- Nie dałeś mi skończyć. Przyjdę, ale nie jutro i nie do ciebie.
- Przysięgam, że cię
żeby jakoś uczłowieczyć ten głupi zwierzęcy akt! To majaki, o których wszyscy gadają, ale których nikt nie widział! Nie będę już wierzył nigdy żadnej! Żadnej! <br> Jak ja będę jutro grał? Jestem zupełnie roztrzęsiony, jakże ja będę grał?!<br> Zośka...<br>Ale tłok dzisiaj na Legii. Nic dziwnego - taki upał. Gdyby nie Jurek, tobym nawet nie miała gdzie ręcznika rozłożyć. <br><br>Co on mnie tak prześladuje? Założył się z kim, że mnie poderwie, czy co? <br>- Zochna, no to jak...? Jutro, dobrze? Proszę cię...<br>- Możesz nie prosić. <br>- Przyjdziesz? <br>- Przyjdę...<br>- Kochana jesteś! <br>- Nie dałeś mi skończyć. Przyjdę, ale nie jutro i nie do ciebie. <br>- Przysięgam, że cię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego