Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 05.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Każdego dnia muszą zarobić określoną przez właściciela minimalną kwotę. Ich koszmar nigdy się nie kończy.


Gibraltar nie chce zgodzić się na pracę Polaków
Bunt czy suwerenna decyzja

Choć rząd Wielkiej Brytanii już od soboty otworzył dla Polaków rynek pracy Zjednoczonego Królestwa, lokalny urząd zatrudnienia Gibraltaru nadal domaga się pozwoleń. Prawnicy toczą spór, czy ma do tego prawo.
We wtorek Robert, Polak mieszkający na południu Hiszpanii, znalazł pracę w jednej z restauracji w Gibraltarze. Poszedł do urzędu zatrudnienia, aby się zarejestrować. Zgodnie z informacją brytyjskich władz procedura miała być automatyczna.
Dyrektor John Gracia oświadczył jednak, że o żadnej rejestracji nie może być mowy
Każdego dnia muszą zarobić określoną przez właściciela minimalną kwotę. Ich koszmar nigdy się nie kończy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Gibraltar&lt;/&gt; nie chce zgodzić się na pracę Polaków&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Bunt czy suwerenna decyzja&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Choć rząd Wielkiej Brytanii już od soboty otworzył dla Polaków rynek pracy &lt;name type="place"&gt;Zjednoczonego Królestwa&lt;/&gt;, lokalny urząd zatrudnienia &lt;name type="place"&gt;Gibraltaru&lt;/&gt; nadal domaga się pozwoleń. Prawnicy toczą spór, czy ma do tego prawo.&lt;/&gt;<br>We wtorek &lt;name type="person"&gt;Robert&lt;/&gt;, Polak mieszkający na południu Hiszpanii, znalazł pracę w jednej z restauracji w &lt;name type="place"&gt;Gibraltarze&lt;/&gt;. Poszedł do urzędu zatrudnienia, aby się zarejestrować. Zgodnie z informacją brytyjskich władz procedura miała być automatyczna.<br>Dyrektor &lt;name type="person"&gt;John Gracia&lt;/&gt; oświadczył jednak, że o żadnej rejestracji nie może być mowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego