Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 10/12
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1997
jeszcze zapytajmy - po co? Policyjny nawyk z "pięknych czasów" stanu wojennego, kiedy każdy legitymowany był automatycznie podejrzanym?

Za mundurem... fakty ponure

Służby mundurowe mają wybitny talent w Polsce do łamania prawa lub choćby jego ograniczania. Do niedawna Polska była jednym z nielicznych krajów, który nie raczył podpisać konwencji o zakazie tortur i innego poniżającego lub okrutnego traktowania. Kiedy wreszcie podpisaliśmy ten dokument, natychmiast wyszły na światło dzienne - w tym już roku - przypadki torturowania zatrzymanych przez polską policję w celu wymuszenia zeznań. Bicie pałką w stopy czy zastrzelenie zatrzymanego w trakcie "grożenia bronią" przez pijanego komendanta komisariatu nie wydarzyło się dziesięć lat
jeszcze zapytajmy - po co? Policyjny nawyk z "pięknych czasów" stanu wojennego, kiedy każdy legitymowany był automatycznie podejrzanym? <br><br>&lt;tit&gt;Za mundurem... fakty ponure &lt;/&gt;<br><br> Służby mundurowe mają wybitny talent w Polsce do łamania prawa lub choćby jego ograniczania. Do niedawna Polska była jednym z nielicznych krajów, który nie raczył podpisać konwencji o zakazie tortur i innego poniżającego lub okrutnego traktowania. Kiedy wreszcie podpisaliśmy ten dokument, natychmiast wyszły na światło dzienne - w tym już roku - przypadki torturowania zatrzymanych przez polską policję w celu wymuszenia zeznań. Bicie pałką w stopy czy zastrzelenie zatrzymanego w trakcie "grożenia bronią" przez pijanego komendanta komisariatu nie wydarzyło się dziesięć lat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego