Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
siedziała dalej, nieruchomo wpatrzona w drzwi
i - czekała.







21.Ostatni ślad

Kiedy Adela starała się przypomnieć sobie znacznie
później pogrzeb macochy matki, to nie mogła wywołać
w swojej pamięci nic innego prócz straszliwie długiej
i męczącej drogi na cmentarz, a następnie izby dziadka
natłoczonej ludźmi, którzy gawędzili wesoło, zajadali
kiełbasę, trącali się kieliszkami i od czasu do
czasu rzucali z pobożnym westchnieniem jakieś zdanie
o nieboszczce.

Prawdę powiedziawszy, to wielu pochlebnych rzeczy nie można
było o zmarłej powiedzieć. Nad dziećmi swego męża
znęcała się, póki były małe, a kiedy pozbyła
się ich szczęśliwie z domu, nie chciała im nigdy
w niczym
siedziała dalej, nieruchomo wpatrzona w drzwi <br>i - czekała. <br><br><br><br><br><br><br><br>21.&lt;tit&gt;Ostatni ślad&lt;/&gt;<br><br>Kiedy Adela starała się przypomnieć sobie znacznie <br>później pogrzeb macochy matki, to nie mogła wywołać <br>w swojej pamięci nic innego prócz straszliwie długiej <br>i męczącej drogi na cmentarz, a następnie izby dziadka <br>natłoczonej ludźmi, którzy gawędzili wesoło, zajadali <br>kiełbasę, trącali się kieliszkami i od czasu do <br>czasu rzucali z pobożnym westchnieniem jakieś zdanie <br>o nieboszczce. <br><br>Prawdę powiedziawszy, to wielu pochlebnych rzeczy nie można <br>było o zmarłej powiedzieć. Nad dziećmi swego męża <br>znęcała się, póki były małe, a kiedy pozbyła <br>się ich szczęśliwie z domu, nie chciała im nigdy <br>w niczym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego