Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
miasta. Może leciał zbyt wysoko, bojąc się pocisków dział przeciwlotniczych, a może zdenerwowany zbyt szybko otworzył luki bombowe, chcąc uciec spod ognia. Tak czy inaczej, pomylił się o pięćdziesiąt, sto metrów. Obie bomby spadły na dzielnicę Chair Chana.
Pierwsza, zamiast na wielkie cysterny z benzyną i ustawione w szeregu ciężarówki, trafiła na gliniane podwórze domostwa, w którym spał doktor Abdullah, jego najstarsza córka i sześcioletni syn. Druga bomba wybuchła w uliczce przed sklepem. Z lepianki Abdullaha został wielki, poszarpany na krawędziach lej. Córka i syn zginęli na miejscu. Ich ciała zawinięte w zszarzałe płótno pogrzebano zaraz na pobliskim zboczu góry wśród
miasta. Może leciał zbyt wysoko, bojąc się pocisków dział przeciwlotniczych, a może zdenerwowany zbyt szybko otworzył luki bombowe, chcąc uciec spod ognia. Tak czy inaczej, pomylił się o pięćdziesiąt, sto metrów. Obie bomby spadły na dzielnicę Chair Chana.<br>Pierwsza, zamiast na wielkie cysterny z benzyną i ustawione w szeregu ciężarówki, trafiła na gliniane podwórze domostwa, w którym spał doktor Abdullah, jego najstarsza córka i sześcioletni syn. Druga bomba wybuchła w uliczce przed sklepem. Z lepianki Abdullaha został wielki, poszarpany na krawędziach lej. Córka i syn zginęli na miejscu. Ich ciała zawinięte w zszarzałe płótno pogrzebano zaraz na pobliskim zboczu góry wśród
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego