Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 12.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nie można udzielić pomocy wszystkim chorym.
rozmawiała Bogumiła Tiece


Poborowi kontra armia

Walka o poborowych trwa. Ojczyzna chce powoływać do swej obrony najlepszych synów. Po- borowi za wszelką cenę uciekają przed kamaszami. Rezultaty wojny? Na razie zwyciężają poborowi. Dwa lata temu z 333 tys. chłopaków przeznaczonych do poboru do wojska trafiło tylko 86 tys. (w krajach skandynawskich np. do wojska idzie trzech na czterech). Z tych, którym nie udało się uciec przez armią, aż 80 proc. ma skończone tylko podstawówki lub szkoły zawodowe. Wielu z nich było karanych, pochodzi z rodzin patologicznych, nie może znaleźć pracy. Jeżeli znajdzie się wśród nich
nie można udzielić pomocy wszystkim chorym.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;rozmawiała Bogumiła Tiece&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Poborowi kontra armia&lt;/&gt;<br><br>Walka o poborowych trwa. Ojczyzna chce powoływać do swej obrony najlepszych synów. Po- borowi za wszelką cenę uciekają przed kamaszami. Rezultaty wojny? Na razie zwyciężają poborowi. Dwa lata temu z 333 tys. chłopaków przeznaczonych do poboru do wojska trafiło tylko 86 tys. (w krajach skandynawskich np. do wojska idzie trzech na czterech). Z tych, którym nie udało się uciec przez armią, aż 80 proc. ma skończone tylko podstawówki lub szkoły zawodowe. Wielu z nich było karanych, pochodzi z rodzin patologicznych, nie może znaleźć pracy. Jeżeli znajdzie się wśród nich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego