Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
skwarkami. Zanim siedzący nieopodal Mock zdążył się zastanowić, czy te kluski były daniem głównym, czy tylko dodatkiem, grzeczny kelner Max, stukając obcasami, przygładził wypomadowanego wąsa i zmiótł sztywno nakrochmaloną białą chustą niewidzialne pozostałości po biesiadzie innych kupców, którzy przed chwilą - zagryzając pulchne ciasto twardymi skwarkami - poddawali ciężkiej próbie swój układ trawienny. Mock postanowił również zaryzykować i - z wyraźną aprobatą Maksa - zamówił owe kluski do pieczeni wieprzowej i białej kapusty na gęsto. Kelner bez pytania postawił przed radcą kryminalnym kufel piwa świdnickiego, stopkę czystej wódki i galaretkę z kurczaka ozdobioną wianuszkiem grzybków w occie. Mock nabił na widelec trzęsącą się żelatynową kostkę
skwarkami. Zanim siedzący nieopodal Mock zdążył się zastanowić, czy te kluski były daniem głównym, czy tylko dodatkiem, grzeczny kelner Max, stukając obcasami, przygładził wypomadowanego wąsa i zmiótł sztywno nakrochmaloną białą chustą niewidzialne pozostałości po biesiadzie innych kupców, którzy przed chwilą - zagryzając pulchne ciasto twardymi skwarkami - poddawali ciężkiej próbie swój układ trawienny. Mock postanowił również zaryzykować i - z wyraźną aprobatą Maksa - zamówił owe kluski do pieczeni wieprzowej i białej kapusty na gęsto. Kelner bez pytania postawił przed radcą kryminalnym kufel piwa świdnickiego, stopkę czystej wódki i galaretkę z kurczaka ozdobioną wianuszkiem grzybków w occie. Mock nabił na widelec trzęsącą się żelatynową kostkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego