Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
w ciemności.
- Położyć się na kurs do wzywających MOJEJ pomocy! - zagrzmiał kapitan. - Załogę postawić w stan pogotowia! Przygotować szalupy do spuszczania, liny, reflektory, sztormtrapy!
Wszystko było gotowe do akcji, gdy "Kościuszko" zbliżył się do statku wzywającego pomocy. Był nim niemiecki parowiec rybacki "Horst Wessel". Na widok zbliżającego się transatlantyka załoga trawlera w liczbie dwunastu ludzi spuściła łódź ratunkową i podpłynęła do "Kościuszki", który tak się ustawił, by zasłonić łódź przed falami. Po chwili wszyscy już byli na pokładzie.
- KochAAAny mój! - przykazał kapitan intendentowi. - Proszę zaopiekować się rozbitkami, by im na niczym nie zbywało. Uszkodzony "Horst Wessel" wciąż trzymał się na wodzie
w ciemności.<br> - Położyć się na kurs do wzywających MOJEJ pomocy! - zagrzmiał kapitan. - Załogę postawić w stan pogotowia! Przygotować szalupy do spuszczania, liny, reflektory, sztormtrapy!<br> Wszystko było gotowe do akcji, gdy "Kościuszko" zbliżył się do statku wzywającego pomocy. Był nim niemiecki parowiec rybacki "Horst Wessel". Na widok zbliżającego się transatlantyka załoga trawlera w liczbie dwunastu ludzi spuściła łódź ratunkową i podpłynęła do "Kościuszki", który tak się ustawił, by zasłonić łódź przed falami. Po chwili wszyscy już byli na pokładzie.<br> - KochAAAny mój! - przykazał kapitan intendentowi. - Proszę zaopiekować się rozbitkami, by im na niczym nie zbywało. Uszkodzony "Horst Wessel" wciąż trzymał się na wodzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego