Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
opisać: Nie, nie strach, znam strach dobrze, jest w nim świadomość konkretnego źródła zagrożenia; i świadomość, że istnieje przecież jakieś wyjście. Tu nie. Tu osaczało coś bezkształtnego, nieodpartego i wszechobecnego, cos daleko poza mną, tuż obok i równocześnie we mnie.
Z podwórza dobiegł krzyk terremoto, podbity zaraz dłuższym la terra trema. Częsty to w naszych stronach krzyk, dużo w moim dzienniku zapisów o trzęsieniu ziemi. W jednym mowa o tutejszym "atawizmie klęsk żywiołowych"; w innym o "atawistycznej grozie"; w jeszcze innym o tym, że trzęsienie ziemi "podcina w człowieku elementarne, pierwotne poczucie własne
egzystencji", bo "wymyka się zmysłom", jest dziełem "siły
opisać: Nie, nie strach, znam strach dobrze, jest w nim świadomość konkretnego źródła zagrożenia; i świadomość, że istnieje przecież jakieś wyjście. Tu nie. Tu osaczało coś bezkształtnego, nieodpartego i wszechobecnego, cos daleko poza mną, tuż obok i równocześnie we mnie.<br>Z podwórza dobiegł krzyk &lt;foreign&gt;terremoto&lt;/&gt;, podbity zaraz dłuższym &lt;foreign&gt;la terra trema&lt;/&gt;. Częsty to w naszych stronach krzyk, dużo w moim dzienniku zapisów o trzęsieniu ziemi. W jednym mowa o tutejszym "atawizmie klęsk żywiołowych"; w innym o "atawistycznej grozie"; w jeszcze innym o tym, że trzęsienie ziemi "podcina w człowieku elementarne, pierwotne poczucie własne <br>egzystencji", bo "wymyka się zmysłom", jest dziełem "siły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego