się w nim na śmierć i pierwsza wyznała mu uczucie, a kiedy ją wyśmiał, postanowiła się otruć. Wszystko to docierało do Zuzanny na wspólnej sali, już po zgaszeniu światła. Ona nie była dopuszczona do sekretów uczestniczek obozu, były od niej starsze i traktowały ją z góry, tym bardziej że wszystkie trenowały konną jazdę od lat, a ona dopiero zaczynała. Ta dziewczyna, która chciała się truć przez Czarnego Jędrka była naprawdę ładna. Miała czarne warkocze i rumieńce na policzkach. Podobna była do lalki, bo długie rzęsy ocieniały jej policzki. To dziwne, że mu się nie podobała. <br>- Ty, Elka, nie bądź głupia - powiedziała