Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 11
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
z Bydgoszczy.
Wszystko wskazuje na to, że podczas zjazdu trawersem narciarka przewróciła się, złamała tyczkę podtrzymującą zabezpieczające siatki i po stromym, zalodzonym zboczu spadła około 500-600 m, doznając śmiertelnych obrażeń.
Na dodatek nikt z licznych narciarzy jeżdżących na Kasprowym nie zauważył momentu upadku. Gdyby nie to, że zauważono narty, trudno byłoby ustalić miejsce i przyczynę wypadku.
Na kanwie tego zdarzenia po raz kolejny apelujemy, by nie chodzić i nie jeździć w górach samotnie.
W poniedziałek, 15 marca na wycieczkę na trasie Tomanowa Przełęcz - Raczkowa Przełęcz - Kiry wybrała się czwórka młodych grotołazów z Koszalina. Gdy do północy nie wrócili do miejsca
z Bydgoszczy.<br>Wszystko wskazuje na to, że podczas zjazdu trawersem narciarka przewróciła się, złamała tyczkę podtrzymującą zabezpieczające siatki i po stromym, zalodzonym zboczu spadła około 500-600 m, doznając śmiertelnych obrażeń.<br>Na dodatek nikt z licznych narciarzy jeżdżących na Kasprowym nie zauważył momentu upadku. Gdyby nie to, że zauważono narty, trudno byłoby ustalić miejsce i przyczynę wypadku.<br>Na kanwie tego zdarzenia po raz kolejny apelujemy, by nie chodzić i nie jeździć w górach samotnie.<br>W poniedziałek, 15 marca na wycieczkę na trasie Tomanowa Przełęcz - Raczkowa Przełęcz - Kiry wybrała się czwórka młodych grotołazów z Koszalina. Gdy do północy nie wrócili do miejsca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego