Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach, pracy na budowie, szczurach
Rok powstania: 2001
żeby nie...
...nie spieszył się za bardzo
...jak za okup, za przeproszeniem, tylko, kurczę, żeby jakoś po ludzku żeby to załatwić, nie No i rzeczywiście I tam tego, ten ksiądz się tam zgodził, jeszcze tam jakoś tam gdzieś przemówienie powiedział, to, to i śmo, tam jeszcze tego No i tą trumnę dopiero z tego To już chłopaki nieśli, to my już nie nieśliśmy, tylko chłopaki wzięli, tego Ale ta żona zaczęła rozpaczać, że go chce zobaczyć No i już ksiądz poszedł, już tam te te te, już wpuszczać do tego Ani linki, ani nic, kurczę Nie ma tego jak włożyć, no
żeby nie...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;...nie spieszył się za bardzo &lt;pause&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;...jak za okup, za przeproszeniem, tylko, kurczę, żeby jakoś po ludzku żeby to załatwić, nie &lt;pause&gt; No i rzeczywiście &lt;pause&gt; I tam tego, ten ksiądz się tam zgodził, jeszcze tam jakoś tam gdzieś przemówienie powiedział, to, to i śmo, tam jeszcze tego &lt;pause&gt; No i &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; trumnę dopiero z tego &lt;pause&gt; To już chłopaki nieśli, to my już nie nieśliśmy, tylko chłopaki wzięli, tego &lt;pause&gt; Ale ta żona zaczęła rozpaczać, że go chce zobaczyć &lt;pause&gt; No i już ksiądz poszedł, już tam te te te, już wpuszczać do tego &lt;pause&gt; Ani linki, ani nic, kurczę &lt;pause&gt; Nie ma tego jak włożyć, no
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego