Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
siebie uczynili? W czternastym roku - mimo że siła wroga nieczysta i brutalna - i wy byliście w patetycznym dramacie narodów bohaterem, choć czarnym charakterem. Byliście rycerzem-rabusiem, korsarzem, którego trzeba pojmać i skrępować, ale i wam nie brakło dramatycznego patosu. Dziś, opętani nikczemną nienawiścią drobnomieszczanina, przenieśliście dramat ze sceny patosu na trywialne peryferie ulicznej awantury. Odebraliście światu to, co ratuje go zawsze z potworności grozy: tragiczną moc patetycznego przeżywania. Bohaterski korsarz spadł w ponurego nożownika portowego. Czyny wasze... Nie, zamilczę, niech wasze czyny sądzi historia i medycyna psychopatologiczna. Choć kto wie, czy nie byłoby lepiej dla świata, żeby je osłonić przed Bogiem
siebie uczynili? W czternastym roku - mimo że siła wroga nieczysta i brutalna - i wy byliście w patetycznym dramacie narodów bohaterem, choć czarnym charakterem. Byliście rycerzem-rabusiem, korsarzem, którego trzeba pojmać i skrępować, ale i wam nie brakło dramatycznego patosu. Dziś, opętani nikczemną nienawiścią drobnomieszczanina, przenieśliście dramat ze sceny patosu na trywialne peryferie ulicznej awantury. Odebraliście światu to, co ratuje go zawsze z potworności grozy: tragiczną moc patetycznego przeżywania. Bohaterski korsarz spadł w ponurego nożownika portowego. Czyny wasze... Nie, zamilczę, niech wasze czyny sądzi historia i medycyna psychopatologiczna. Choć kto wie, czy nie byłoby lepiej dla świata, żeby je osłonić przed Bogiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego