Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
Przez otwór, z którego sam zdjął przed kilkoma godzinami klapę, płynął ożywczy strumień świeżego powietrza.
Kiedy otworzył drzwi mieszkania braci Zylber, zastał ich obydwu pochylonych nad zlewem. Wylewali benzynę z ostatnich .
butelek. Strasznie jest pomyśleć, że benzyna wlana przez nich do kanału zmieszała się z płonącą naftą, którą pompowali w trzewia miasta uznojeni w wiosennym słońcu młodzi SS-mani Jurgena Stroppa.
XX
Akcja pierwszomajowa wybuchła ostatnim pięknym ; fajerwerkiem w niedzielę. Jurek, "Dorota" i Halina oraz "Grzyb" z Powązek krążyli po południu na trasie Nowy Świat-Krakowskie Przedmieście-Starówka. Chłopcy stanowili obstawę, dziewczęta rozrzucały pliki ulotek, nadając przed rzuceniem wachlarzowaty kształt paczkom
Przez otwór, z którego sam zdjął przed kilkoma godzinami klapę, płynął ożywczy strumień świeżego powietrza.<br>Kiedy otworzył drzwi mieszkania braci Zylber, zastał ich obydwu pochylonych nad zlewem. Wylewali benzynę z ostatnich .<br>butelek. Strasznie jest pomyśleć, że benzyna wlana przez nich do kanału zmieszała się z płonącą naftą, którą pompowali w trzewia miasta uznojeni w wiosennym słońcu młodzi SS-mani Jurgena Stroppa.<br>XX <br>Akcja pierwszomajowa wybuchła ostatnim pięknym ; fajerwerkiem w niedzielę. Jurek, "Dorota" i Halina oraz "Grzyb" z Powązek krążyli po południu na trasie Nowy Świat-Krakowskie Przedmieście-Starówka. Chłopcy stanowili obstawę, dziewczęta rozrzucały pliki ulotek, nadając przed rzuceniem wachlarzowaty kształt paczkom
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego