Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
za chwilę nastąpi prezentejszyn z udziałem rzutnika oraz pani Madeline, menedżer talent kasting, i wtedy każdy się dowie wszystkiego.

Arek trochę się giba

- Nie wyglądam zbyt staro? - pyta Basia, rozglądając się po uczestnikach faktycznie młodych i atrakcyjnych. Brat uspokaja, że na pewno nie, w ogłoszeniu podano, że poszukują do lat trzydziestu pięciu, mimo to Basia ma złe przeczucia. Chociaż z drugiej strony nic nie musi, jest urządzona, zna francuski, podstawy niemieckiego i rosyjskiego, nawet język migowy, a w Legnicy ma atrakcyjną pracę w firmie, renomowanej zresztą. - Ale chętnie ją rzucę jakby co - deklaruje, bo jednak raczej chciałaby wyjechać do tego Disneylandu, kocha
za chwilę nastąpi prezentejszyn z udziałem rzutnika oraz pani Madeline, menedżer talent kasting, i wtedy każdy się dowie wszystkiego.<br><br>&lt;tit&gt;Arek trochę się &lt;orig&gt;giba&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>- Nie wyglądam zbyt staro? - pyta Basia, rozglądając się po uczestnikach faktycznie młodych i atrakcyjnych. Brat uspokaja, że na pewno nie, w ogłoszeniu podano, że poszukują do lat trzydziestu pięciu, mimo to Basia ma złe przeczucia. Chociaż z drugiej strony nic nie musi, jest urządzona, zna francuski, podstawy niemieckiego i rosyjskiego, nawet język migowy, a w Legnicy ma atrakcyjną pracę w firmie, renomowanej zresztą. - Ale chętnie ją rzucę jakby co - deklaruje, bo jednak raczej chciałaby wyjechać do tego Disneylandu, kocha
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego