taki jeden z drugim, że on tak mocno bić nie chciał, to co, pewnie jeszcze trzeba mu za to zapłacić.., co się teraz na tym świecie dzieje.., panie - zwróciła się do kogoś obok - panie, co się teraz dzieje.. <br>Pan był młody, ja byłam młoda, ale tak nie było.., słyszało się tu i tam, ale człowiek wiedział i się nie bał, a teraz ja się boję wyjść wieczorem, jeszcze do tego dojdzie, że w biały dzień się człowiek będzie bał.., a myśli pan, że która to była godzina?, trzecia, czwarta, panie, toż biały dzień, nie ma siły.., a patrz pan za okno, jak się