Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
skłamał? A dlaczego wymykał się nocami z domu,. chociaż bezsilny i chory?
Zamyślili się wszyscy rozważając, co się mogło stać z zawiniątkiem? Rozmyślanie było w owym dniu ciężką pracą, gdyż upał lał się z nieba ciężką srebrzystą strugą. Nawet w cienistym parku, w którym odbywali naradę, było gorąco.
Ciszę przerwał turkot wózka.
- Ktoś zajechał przed dom! - oznajmiła Wandzia.
- Francuz! - zawołał z najwyższym zdumieniem pan profesor.
"Francuz" jednakże zakrzyknął po polsku w stronę domu: - Panie Gąsowski! Moje uszanowanie!
Adaś spojrzał ponuro.
- Czy państwo znają tego pana? - zapytał. - Nie. Jakiś obcy...
- Czegóż on tutaj chce? Nie dowierzajmy obcym ludziom... Pójdźmy przyjrzeć mu się
skłamał? A dlaczego wymykał się nocami z domu,. chociaż bezsilny i chory?<br>Zamyślili się wszyscy rozważając, co się mogło stać z zawiniątkiem? Rozmyślanie było w owym dniu ciężką pracą, gdyż upał lał się z nieba ciężką srebrzystą strugą. Nawet w cienistym parku, w którym odbywali naradę, było gorąco.<br>Ciszę przerwał turkot wózka.<br>- Ktoś zajechał przed dom! - oznajmiła Wandzia.<br>- Francuz! - zawołał z najwyższym zdumieniem pan profesor.<br>"Francuz" jednakże zakrzyknął po polsku w stronę domu: - Panie Gąsowski! Moje uszanowanie!<br>Adaś spojrzał ponuro.<br>- Czy państwo znają tego pana? - zapytał. - Nie. Jakiś obcy...<br>- Czegóż on tutaj chce? Nie dowierzajmy obcym ludziom... Pójdźmy przyjrzeć mu się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego