Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
szczególności tyle, że każda inicjatywa, prowadząca do proklamowania niepodległości Tajwanu, uznana będzie przez Pekin za prowokację, wymagającą zbrojnej reakcji. Według niego nieodłączną częścią Chin jest i pozostanie również Tybet.
Pierwsze wystąpienie chińskiego przywódcy przed Zgromadzeniem Narodowym - wyróżnienie, jakie spotkało dotąd jedynie dziewięciu szefów państw czy rządów - przejdzie do historii nie tyle ze względu na jego poziom, lecz raczej dlatego, że przez pierwszych kilkanaście minut nie było tłumaczone na francuski.
Nie wysłuchało go zresztą ponad 130 deputowanych (głównie z opozycji socjalistycznej, ale też z rządzącej większości centroprawicowej), którzy zbojkotowali wizytę Hu Jintao w parlamencie. Jak to ujął były minister kultury Jack Lang, do
szczególności tyle, że każda inicjatywa, prowadząca do proklamowania niepodległości &lt;name type="place"&gt;Tajwanu&lt;/&gt;, uznana będzie przez &lt;name type="place"&gt;Pekin&lt;/&gt; za prowokację, wymagającą zbrojnej reakcji. Według niego nieodłączną częścią &lt;name type="place"&gt;Chin&lt;/&gt; jest i pozostanie również &lt;name type="place"&gt;Tybet&lt;/&gt;.<br>Pierwsze wystąpienie chińskiego przywódcy przed &lt;name type="org"&gt;Zgromadzeniem Narodowym&lt;/&gt; - wyróżnienie, jakie spotkało dotąd jedynie dziewięciu szefów państw czy rządów - przejdzie do historii nie tyle ze względu na jego poziom, lecz raczej dlatego, że przez pierwszych kilkanaście minut nie było tłumaczone na francuski.<br>Nie wysłuchało go zresztą ponad 130 deputowanych (głównie z opozycji socjalistycznej, ale też z rządzącej większości centroprawicowej), którzy zbojkotowali wizytę &lt;name type="person"&gt;Hu Jintao&lt;/&gt; w parlamencie. Jak to ujął były minister kultury &lt;name type="person"&gt;Jack Lang&lt;/&gt;, do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego