impreza, bo można zostać staranowanym przez skaczący tłum. Zresztą, nie jest ważne czy studniówka, bal andrzejkowy, czy dyskoteka w pubie. Wszędzie wszyscy skaczą tak samo do góry, machając przy tym rękami, głową i nogami.<br>No ale każdy bawi się na swój sposób, najważniejsze, by czerpać z tego radość. Zastanawia mnie tylko, co będzie wyprawiał na balach mój, roczny teraz, wnuk. Może zatańczy wirtualnie przez Internet. To nawet lepiej, bo nie będzie musiał wychodzić z domu, dzięki czemu uniknie złapania grypy, która w zimie bardziej daje się we znaki niż karnawał.<br><br>&lt;au&gt;LESZEK MAZAN Dziennikarz&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=7&gt;<br><br>&lt;tit&gt;METROpraca&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Potrzebny jest pakt społeczny&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;PRACODAWCY&lt;/&gt; Prezes Polskiej Konfederacji