Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok powstania: 2001
i z kim.
Ciociu, powiedz mi teraz Agatka była u ciebie?
Agatka była cały tydzień. Biegałam z nią po huśtawkach. Chodziłyśmy. Dziecko zjeżdżało nawet zjeżdżalni takiej dużej. Biegała nóżkami po drugi, na drugi schodek wchodziła od razu. Malutkie, półtora roczku i wchodziła na drugi schodek. Nie na pierwszy po kolei, tylko co drugi. Aby jak najwyżej. A jak doszła wysoko, to się tańczyła i potem jak zobaczyła, jak dziewczynka zjeżdża, to też dopiero siadła i ja ją tam trzymałam cały czas. Bałam się, że spadnie. I dziecko zjeżdżało po tym z pięć razy i potem nie mogłam odciągnąć od tej zjeżdżalni. Tak
i z kim.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ciociu, powiedz mi teraz &lt;vocal desc="yyy"&gt; Agatka była u ciebie?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Agatka była cały tydzień. Biegałam z nią po huśtawkach.&lt;pause&gt; Chodziłyśmy. Dziecko zjeżdżało nawet zjeżdżalni takiej dużej. Biegała nóżkami po drugi, na drugi schodek wchodziła od razu. Malutkie, półtora roczku i wchodziła na drugi schodek. Nie na pierwszy po kolei, tylko co drugi. Aby jak najwyżej. A jak doszła wysoko, to się tańczyła i potem jak zobaczyła, jak dziewczynka zjeżdża, to też dopiero siadła i ja ją tam trzymałam cały czas. Bałam się, że spadnie. I dziecko zjeżdżało po tym z pięć razy i potem nie mogłam odciągnąć od tej zjeżdżalni. Tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego