Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
to tylko gazeta, w którą zapakowano śledzie.
O piątej po południu wszystkie trzy bramy zamykane są na trzy spusty i aż do wczesnych godzin rannych przerwana jest wszelka komunikacja między dowództwem Polbattu a jednostkami w terenie. - Nie mam żadnej możliwości sprawdzenia, co robią wieczorami nasi chłopcy po drugiej stronie, wiem tylko, że od czasu do czasu warto by tam podskoczyć i powyrywać im trochę piór z ogona - skonstatował lapidarnie ppłk Wojciech Aksamit, który zakończył właśnie swoją kadencję i przekazał dowództwo batalionu swojemu następcy podpułkownikowi Jerzemu Różakowi.

Na wycieczki chętnych brak

Po drugiej stronie żołnierze nocują na posterunkach obserwacyjnych, rozrzuconych wzdłuż linii Alfa
to tylko gazeta, w którą zapakowano śledzie.<br>O piątej po południu wszystkie trzy bramy zamykane są na trzy spusty i aż do wczesnych godzin rannych przerwana jest wszelka komunikacja między dowództwem Polbattu a jednostkami w terenie. - Nie mam żadnej możliwości sprawdzenia, co robią wieczorami nasi chłopcy po drugiej stronie, wiem tylko, że od czasu do czasu warto by tam podskoczyć i powyrywać im trochę piór z ogona - skonstatował lapidarnie ppłk Wojciech Aksamit, który zakończył właśnie swoją kadencję i przekazał dowództwo batalionu swojemu następcy podpułkownikowi Jerzemu Różakowi.<br><br>&lt;tit&gt;Na wycieczki chętnych brak&lt;/&gt;<br><br>Po drugiej stronie żołnierze nocują na posterunkach obserwacyjnych, rozrzuconych wzdłuż linii Alfa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego