zanim mnie Rysiek tuż przed Marcem<br>tu nie osadził na powiecie?!<br><br>Spokojnie było. Choć syjonizm<br>także zapuścił swe korzenie<br>i Pawlak, personalny w ZG,<br>był Żyd, choć się zaklinał, że nie!<br>Na ogół jednak szafa grała,<br>bo choć kombinat tutaj mamy,<br>nie było żadnych strajków w grudniu<br>i cały czas tyrały chamy.<br>Potem pod hasłem Pomożemy!<br>szukalim, wiecie, tych miliardów.<br>Niestety! Nic my nie znaleźli.<br>Przecie tu Pcim, nie wyspa skarbów!<br>A jak umieli my dla władzy<br>wpoić tu posłuch, respekt, miłość!<br>Do czerwca bieżącego roku<br>żadnych warchołów tu nie było!<br>Więc człowiek rósł i szedł do góry,<br>ukończył studia bez