Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Świat i Podróże
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
obserwujących konkurs skoków na Wielkiej Krokwi, noszącej dziś imię legendy polskich nart - Stanisława Marusarza. Zgromadziło się wtedy przy zeskoku skoczni 110 tysięcy widzów! Wtedy jeszcze telewizja nie odbierała zawodom sportowym tych, którzy chcieli przeżywać wielkie emocje.
Wróćmy jednak do dnia dzisiejszego. Zakopane - po wspomnianej administracyjnej metamorfozie - to miasto niespełna 30-tysięczne. Ale na pytanie: ilu gości może dziś przyjąć - przewodniczący komisji turystyki i sportu Rady Miasta, Jerzy Bielawa - mówi bez namysłu: Każdego dnia co najmniej sto tysięcy! Rzecz jasna, trudno z tego wskazania wyliczyć frekwencję na Igrzyskach za 10, z górą, lat. Przecież do tego czasu można stworzyć, zrealizować, wiele wspaniałych
obserwujących konkurs skoków na Wielkiej Krokwi, noszącej dziś imię legendy polskich nart - Stanisława Marusarza. Zgromadziło się wtedy przy zeskoku skoczni 110 tysięcy widzów! Wtedy jeszcze telewizja nie odbierała zawodom sportowym tych, którzy chcieli przeżywać wielkie emocje.<br>Wróćmy jednak do dnia dzisiejszego. Zakopane - po wspomnianej administracyjnej metamorfozie - to miasto niespełna 30-tysięczne. Ale na pytanie: ilu gości może dziś przyjąć - przewodniczący komisji turystyki i sportu Rady Miasta, Jerzy Bielawa - mówi bez namysłu: &lt;who6&gt;Każdego dnia co najmniej sto tysięcy! Rzecz jasna, trudno z tego wskazania wyliczyć frekwencję na Igrzyskach za 10, z górą, lat. Przecież do tego czasu można stworzyć, zrealizować, wiele wspaniałych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego