z czerwoną chustą na głowie, i ta dziewczynka ze szkarłatnym kwiatem w ręku...<br> Grzeczność wyszła z murów wielkich miast, weszła na pola ryżowe. Nawet małe dzieci splatają dłonie w geście modlitewnym, który tu jest po prostu ukłonem. Tym bardziej więc zdziwiło mnie, że w zapadłych wioskach Irlandczyk jest jakoś dziwnie tytułowany - ani to imieniem, ani nazwiskiem...<br> Zagadnięty O'Reagan przełożył mi ten dziwny tytuł. Zwą go po prostu "małym słoniem z rzeki Mun", a w skrócie - "małym słoniem".<br> - Powiedz, Mike, skąd to się wzięło?<br> - Długa historia, mam teraz robotę, przejrzyj sobie karty choroby, a potem przełożę ci rozmowy z pacjentami.<br> Karty choroby