Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
gruzu ok. 50 tys. różnej wielkości fragmentów świątyni. - Cały dowcip polegał wówczas na selekcji tego ogromnego materiału - mówi prof. Lipińska. - Tylko wtedy można było się w nim połapać i próbować składać ze sobą pasujące fragmenty.

Odkryta przez Polaków świątynia Totmesa III była w kawałkach, czasem wielkości paznokcia. Wtedy, gdy nie używano jeszcze komputerów, jej rekonstrukcja wydawała się zajęciem wyjątkowo pracochłonnym i nudnym. Może dlatego od początku zajmowały się tym głównie kobiety, z natury cierpliwsze od mężczyzn. Prof. Jadwiga Lipińska jako pierwsza ustaliła, że budowla miała konstrukcję bazylikalną, zrekonstruowała przebieg murów i ich wysokość. Stało się to bazą do rozważań nad dekoracją
gruzu ok. 50 tys. różnej wielkości fragmentów świątyni. - Cały dowcip polegał wówczas na selekcji tego ogromnego materiału - mówi prof. Lipińska. - Tylko wtedy można było się w nim połapać i próbować składać ze sobą pasujące fragmenty.<br><br>Odkryta przez Polaków świątynia Totmesa III była w kawałkach, czasem wielkości paznokcia. Wtedy, gdy nie używano jeszcze komputerów, jej rekonstrukcja wydawała się zajęciem wyjątkowo pracochłonnym i nudnym. Może dlatego od początku zajmowały się tym głównie kobiety, z natury cierpliwsze od mężczyzn. Prof. Jadwiga Lipińska jako pierwsza ustaliła, że budowla miała konstrukcję bazylikalną, zrekonstruowała przebieg murów i ich wysokość. Stało się to bazą do rozważań nad dekoracją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego