Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
z półrocznego rejsu do Japonii, ktoś mnie zapytał: - Kim właściwie był ojciec Słomczyńskiego? - Odpowiedziałem: - Nie wiem, nie było mnie pół roku w Polsce.
Maciek żył stale w enigmatycznej otoczce nie sprawdzonych przez nikogo opowieści o sobie. Nie wiem, czy zdawał sobie z tego sprawę, czy też sam podtrzymywał własną atrakcyjność ubarwiając swe przeżycia coraz to innymi sensacjami. Był ustawicznym obiektem zainteresowania i nikt wtedy nie przypuszczał, że w przyszłości wykona gigantyczną pracę: przełoży na język polski słynne dzieło Joyce'a Ulisses oraz całość dzieł Szekspira. Te dokonania, godne największego podziwu i szacunku, są ważnym etapem w rozwoju literatury. Ulisses, dotąd znany jedynie
z półrocznego rejsu do Japonii, ktoś mnie zapytał: - Kim właściwie był ojciec Słomczyńskiego? - Odpowiedziałem: - Nie wiem, nie było mnie pół roku w Polsce.<br>Maciek żył stale w enigmatycznej otoczce nie sprawdzonych przez nikogo opowieści o sobie. Nie wiem, czy zdawał sobie z tego sprawę, czy też sam podtrzymywał własną atrakcyjność ubarwiając swe przeżycia coraz to innymi sensacjami. Był ustawicznym obiektem zainteresowania i nikt wtedy nie przypuszczał, że w przyszłości wykona gigantyczną pracę: przełoży na język polski słynne dzieło Joyce'a Ulisses oraz całość dzieł Szekspira. Te dokonania, godne największego podziwu i szacunku, są ważnym etapem w rozwoju literatury. Ulisses, dotąd znany jedynie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego