kandyduje na prezydenta &lt;name type="place"&gt;Autonomii&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Marwan Barghuti&lt;/&gt;, radykalny działacz ruchu &lt;name type="org"&gt;Fatah&lt;/&gt;, który odsiaduje wyrok pięciokrotnego dożywocia za ataki terrorystyczne, zamierza jednak kandydować w wyborach na prezydenta &lt;name type="place"&gt;Autonomii Palestyńskiej&lt;/&gt;. Jego kandydatura zgłoszona została na kilka godzin przed upływem terminu i w pięć dni po tym, gdy pod presją palestyńskiego rządu zrezygnował z ubiegania się o urząd prezydenta. To wyzwanie rzucone oficjalnemu kandydatowi &lt;name type="org"&gt;Fatahu&lt;/&gt;, byłemu premierowi &lt;name type="person"&gt;Mahmudowi Abbasowi&lt;/&gt;. Komentatorzy nie wykluczają rozpadu tej organizacji. <br>&lt;au&gt;(AFP) OPRAC. S.P.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers" sex="m"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Rozmowa ze Stanisławem Cioskiem, doradcą prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Bezkrwawa rewolucja&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Rz: Czy decyzje, które zapadły wczoraj przy kijowskim okrągłym stole, można nazwać ukraińską mapą drogową?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Stanisław