Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ukrywające przed świadkami pierwszej części dnia samotność z drugiej - jak chorobę weneryczną. Tym najpierw potrzebny jest terapeuta i na przykład biuro Czandra to im radzi.
Prasa pełna jest anonsów matrymonialnych. Wydawane są bale i urządzane wyjazdy w plener dla samotnych. I to koniec. W Polsce oferta dla singli jest jeszcze uboga, choć można na niej zbić majątek.
Amerykański adres internetowy Match.com. co tydzień przyjmuje 25 tys. osób, głównie samotnych. Na łączach America On Line prezentuje się charakterystyki 100 tys. samotnych. A wyszukiwarka oferuje niemal ćwierć miliona ogłoszeń osób pragnących się z kimś spotykać.
Od samotności nie można jednak uciec w
ukrywające przed świadkami pierwszej części dnia samotność z drugiej - jak chorobę weneryczną. Tym najpierw potrzebny jest terapeuta i na przykład biuro Czandra to im radzi.<br>Prasa pełna jest anonsów matrymonialnych. Wydawane są bale i urządzane wyjazdy w plener dla samotnych. I to koniec. W Polsce oferta dla singli jest jeszcze uboga, choć można na niej zbić majątek.<br>Amerykański adres internetowy Match.com. co tydzień przyjmuje 25 tys. osób, głównie samotnych. Na łączach America On Line prezentuje się charakterystyki 100 tys. samotnych. A wyszukiwarka oferuje niemal ćwierć miliona ogłoszeń osób pragnących się z kimś spotykać.<br>Od samotności nie można jednak uciec w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego