ciekawy charyzmat - monastycyzm w mieście, są jednak bardzo francuskie, wykwintne, <orig>wyestetyzowane</>. Co to znaczy? We francuskim Kościele da się często zauważyć coś, co nazwałbym stylizowanym ubóstwem. Francuzi bowiem stylizują nierzadko swoje otoczenie tak, aby wyglądało surowo, np. używany w wielu Kościołach gliniany kielich jest znacznie droższy od metalowego, ale wygląda ubogo i skromnie, wnętrza kaplic stylizowane są na jaskinie, groty itp. Dla mnie to było trochę dziwaczne. Nie, nie jest to faryzeizm, ale taki nadmierny estetyzm.<br><br> - Czyli uświęcanie cywilizacji urbanistycznej, kainowej.<br><br> - Ich założyciel, o. Pierre-Marie Delfieux pytał mnie, które miasta w Polsce mają już powyżej pół miliona mieszkańców, bo oni