Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dom
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1985
blisko. Poza tym to nasze wzornictwo, odwrotnie niż większość spraw, jakie znałem poprzednio, bierze się z prozy życia, z pierwocin, z bardzo ciężkiej pracy. Ale oczywiście mamy ambicję i chodzi nam o trwałe oraz widoczne ślady naszego działania jako nowoczesnego polskiego wzornictwa. Tylko że nasza nowoczesność ma polegać na zrozumieniu ubóstwa technologicznego i zrobieniu z niego zalety. Z udziałem tego ubóstwa i na przekór wszystkiemu chcemy robić rzeczy funkcjonalne, ale również ładne, po prostu atrakcyjne dla nabywcy. Jeśli kultura materialna jest językiem porozumiewania się między sobą, to chcemy mówić szczerze i po polsku. Jak mówiliśmy za wizyty Jana Pawła II.
D
blisko. Poza tym to nasze wzornictwo, odwrotnie niż większość spraw, jakie znałem poprzednio, bierze się z prozy życia, z pierwocin, z bardzo ciężkiej pracy. Ale oczywiście mamy ambicję i chodzi nam o trwałe oraz widoczne ślady naszego działania jako nowoczesnego polskiego wzornictwa. Tylko że nasza nowoczesność ma polegać na zrozumieniu ubóstwa technologicznego i zrobieniu z niego zalety. Z udziałem tego ubóstwa i na przekór wszystkiemu chcemy robić rzeczy funkcjonalne, ale również ładne, po prostu atrakcyjne dla nabywcy. Jeśli kultura materialna jest językiem porozumiewania się między sobą, to chcemy mówić szczerze i po polsku. Jak mówiliśmy za wizyty Jana Pawła II. &lt;/&gt;<br>D
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego