Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
się uderzyć po raz drugi, robi to dobrowolnie - mówi de Becker.
Penny-Jane zdecydowała się działać, gdy jeszcze nie było za późno.
- Jestem chodzącym dowodem na to, że można wyjść z okropnego związku mądrzejsza i silniejsza - mówi dziś.
- A jeśli kobieta w porę dojrzy sygnały, na które ja byłam ślepa, uchroni się przed tym wszystkim, przez co ja musiałam przechodzić. Trzeba jednak zrozumieć, że agresywni mężczyźni nie są problemem tylko i jedynie kobiet, które z nimi dzielą życie. Całe społeczeństwo powinno pomóc takim mężczyznom zmienić swoje zachowanie - wówczas może nadejdzie taki dzień, gdy żadna kobieta nie będzie musiała przechodzić przez piekło
się uderzyć po raz drugi, robi to dobrowolnie - mówi de Becker.<br>Penny-Jane zdecydowała się działać, gdy jeszcze nie było za późno.<br>- Jestem chodzącym dowodem na to, że można wyjść z okropnego związku mądrzejsza i silniejsza - mówi dziś. <br>- A jeśli kobieta w porę dojrzy sygnały, na które ja byłam ślepa, uchroni się przed tym wszystkim, przez co ja musiałam przechodzić. Trzeba jednak zrozumieć, że agresywni mężczyźni nie są problemem tylko i jedynie kobiet, które z nimi dzielą życie. Całe społeczeństwo powinno pomóc takim mężczyznom zmienić swoje zachowanie - wówczas może nadejdzie taki dzień, gdy żadna kobieta nie będzie musiała przechodzić przez piekło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego